Wielkanocna Matematyka
Przedświąteczny czas okazał się bardzo dobrą okazją do zabaw z wykorzystaniem jajek wielkanocnych, a tym samym do nauki matematyki w ruchu.
Najbardziej trafionym pomysłem było poszukiwanie plastikowych jajek ukrytych na terenie pobliskiego ogrodu. Zaraz po śniadaniu zorganizowaliśmy wyjście z koszykami, a po przybyciu na miejsce podzieliliśmy się na grupy i rozpoczęło się tropienie. Dzieci miały mnóstwo dobrej zabawy. Gdy wydawało się, że nie ma już żadnych jajek rozpoczęliśmy liczenie w każdym koszyku, porównywanie kto ma najwięcej, a kto najmniej, o ile więcej ma Pola od Zosi, dlaczego mały koszyk jest pełny, a w dużym jest tylko zakryte dno itp. Podobne zabawy przeprowadzaliśmy w sali przedszkolnej wykorzystując małe i duże jajka, opakowania po jajkach, sznurki i miski.
Poprzez te działania uczyliśmy się dodawać, odejmować, szacować, liczyć dziesiątkami, a nawet mnożyć. W podobny sposób bawiły się Smyki.